wtorek, 20 marca 2012

Dostałam ja ci paczkę do testowania od firmy Blue Dragon. Paczuszka zacna, i choć ja z tajską kuchnią póki co jestem raczej na bakier szybko trafiła się okazja, aby jeden z produktów wypróbować. Okazją tą była moja niemal całodzienna nieobecność w domu. Obiad musieli przygotować moi "chłopcy" - mąż i syn.

A że mój mąż na takie sytuacje ma tylko jedną opcję w repertuarze - mortadelę w jajku, za którą ja szczerze nie przepadam, zostawiłam moich kucharzy w domu bez mortadeli, za to z piersią z kurczaka, warzywami i Średnio-Ostrym Sosem Tajskie Czerwone Curry wspomnianego wyżej Blue Dragona.
A oto co zastałam po powrocie do domu :)  :


Jak na szybkie danie z sosem prosto ze słoika wyglądało i smakowało naprawdę wyśmienicie. Już spieszę Wam napisać, "jak to jest zrobione"  :)


SKŁADNIKI: 

  • Średnio-Ostry Sos Tajskie Czerwone Curry Blue Dragon
  • pół puszki groszku
  • 1 cebula
  • 1 papryka czerwona
  • 750 gram filetu z kurczaka
  • 1/2 puszki mleka kokosowego ( możecie je pominąć-u nas  się pojawiło, żeby sos troszeczkę złagodzić.Nie jest on może bardzo ostry, ale jednak nasz synek woli łagodniejsze dania)
  • 1 łyżka oleju
  • zielenina do posypania
  • no i przyda się również wok - ale oczywiście patelnia też da radę :)


SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Kurczaka, paprykę i cebulę kroimy na cienkie paski.
W woku rozgrzewamy mocno olej. Podsmażamy na nim  fileta z kurczaka, następnie dodajemy pokrojoną w  cebulkę i  paprykę. Podsmażamy jeszcze chwilkę. Dodajemy sos czerwone curry i mleczko kokosowe. Gotujemy wszystko jakieś 3-4 minuty, mieszając. Na koniec wsypujemy groszek i jeszcze chwilkę trzymamy na ogniu.

Podajemy z ryżem - polecam ten prażony - KLIK  posypane zieleninką.U mnie fajne sprawdziła się rzeżucha :)

Jak wiele ma wspólnego sos Blue Dragon z prawdziwym tajskim sosem? Przyznaję - nie mam pojęcia. Był jednak na tyle smaczny, że zachęcił mnie do eksperymentów z tajską kuchnią. O ich efektach nie omieszkam Was poinformować :)

1 komentarz:

Komentarze mające na celu reklamę innych blogów nie będą akceptowane.