niedziela, 3 czerwca 2012

Wiem, wiem, większość z Was już pewnie po śniadaniu. Podejrzewam jednak, jako że dziś niedziela, że znajdą się  "niedobitki", które spały dziś dłużej niż zwykle i jeszcze śniadania nie jadły. Przychodzę więc z propozycją, co zafundować sobie do zjedzenia, a co zajmuje niewiele więcej  czasu i zachodu  niż zwyczajne kanapki.

Kanapki z serem jak gofry




SKŁADNIKI: na jedną kanapkę

  •  2 kromki chleba tostowego
  • plasterek szynki
  • plaster sera żółtego
  • 1 łyżeczka masła


SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Rozgrzewamy gofrownicę. Kromki chleba tostowego smarujemy masłem-tylko po jednej stronie. Na stronę nieposmarowaną masłem , układamy szynkę i ser.Przykrywamy druga kromką chleba - tak by strona posmarowana masłem znajdowała się na zewnątrz. Wkładamy tak przygotowaną kanapkę go gofrownicy, przyciskamy i pieczemy aż do zrumienienia chleba.

Na duży głód polecam całe takie "gofry", na jeden kęs zaś - warto podzielić upieczone kanapki na malutkie goferki :)

Kanapki z serem jak gofry

2 komentarze:

  1. swietny pomysl:) ja mialam podobny .. zrobilam gofry w grillu elektrycznym :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Żebym tylko miała gofrownicę to już bym robiła. Pysznie wyglądają

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mające na celu reklamę innych blogów nie będą akceptowane.