Buraki z papryką na zimę w słoikach

Przebywam aktualnie w krainie "Wklęśniętego Środka Wieczka", czyli hurtowo robię przetwory na zimę. Nie miałam tego w planach. Dodam więcej, już kilka tygodni temu machnęłam na wekowanie ręką, uznawszy, że skoro i tak wszystkie owoce i warzywa muszę kupić na bazarku (a nie dorobiłam się jeszcze sprawdzonego stoiska ze sprawdzonym towarem), to równie dobrze mogę takowe zimą kupić w sklepie.

 A tu niespodzianka!!!

Wszyscy krewni i znajomi królika jakby zmówili się ze sobą i obdarowali na w ilościach, jak na nasze potrzeby, ogromnych, kapustą, buraczkami, marchewką, jabłkami...No i mam w domu przetwórnię owocowo-warzywną. A jednak!

Na pierwszy ogień poszły buraczki. Z papryką i cebulką. Jedna z nielicznych  "słoikowych " sałatek, jaką zajada Młody.  Jedyna na widok której nie marudzi, że jest za ostra/za kwaśna/za słona/za...(tu wpiszcie sobie jakikolwiek przymiotnik :)). Buraczki są cool :D

SKŁADNIKI:

• 5 kg buraków czerwonych
• 1 kg papryki
• 1 kg cebuli
•  kilka liści laurowych
• 10 ziaren ziela angielskiego
• 10-15 ziaren pieprzu

NA ZALEWĘ:

• 2 szklanki cukru
• 2 łyżki soli
• 0,5 litra wody
• 1 szklanka oleju
• 1,5 szklanki octu

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Buraki myjemy, gotujemy bez obierania skórki, ale nie rozgotowujemy ich. Studzimy. Pozbawiamy łupinek. Ścieramy na tarce o dużych oczkach. Paprykę i obraną cebulę przepuszczamy przez maszynkę do mielenia mięsa.

Składniki zalewy (bez octu)oraz paprykę i cebulę gotujemy około 10 minut. Następnie dodajemy buraki.
i przyprawy. Gotujemy około 15 minut. Na koniec dolewamy ocet, mieszamy.

Gorące nakładamy do słoików. Zamykamy. Pasteryzujemy około 15 minut.

Zdjęcie na miarę słynnej foty czajnika z Allegro :P

Posted in przetwory, warzywa, wegeteriańskie