Przepis na tę sałatkę z kapusty (oraz jej próbkę :) ) dostałam od kumpeli, która wie co dobre :D. Tym razem też trafiła w nasz gust. I ja i mąż uwielbiamy wszystko, co czosnkowe, a ta kapustka ma fajny wyraźny posmak czosnku. Zawiera minimalną ilość składników, co się sprawdza, gdy z warzyw do "przezimowania" została nam już tylko kapusta- nie musimy inwestować w inne. No, poza marchewką i cebulą.
Do dużego garnka wrzucamy wszystkie składniki zalewy i czosnek. Zagotowujemy. Do gorącej zalewy wkładamy warzywa. Mieszamy. Podgrzewamy do chwili, gdy sałatka zrobi się gorąca. Nie gotujemy jej-dzięki temu będzie chrupiąca. Pakujemy do wyparzonych wcześniej słoików, zakręcamy i pasteryzujemy około 20 minut.
SKŁADNIKI:
- 3 kg. białej kapusty
- 6 sporych marchewek
- 5 dużych cebul
- 1 szklanka wody
- 3/4 szklanki cukru
- 3/4 szklanka octu
- 3/4 szklanki oleju
- 2 czubate łyżki soli
- główka czosnku (nie mam nic do Chińczyków, ale lepiej, żeby nie był to czosnek chiński)
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Kapustę szatkujemy (moja wygląda jak porąbana siekierą, wiem - Wy zróbcie to staranniej :) Obrane marchewki ścieramy na tarce o dużych oczkach. Cebulę kroimy w półtalarki. Czosnek obieramy, a jeśli ząbki są duże - polecam pokroić je w słupki.Do dużego garnka wrzucamy wszystkie składniki zalewy i czosnek. Zagotowujemy. Do gorącej zalewy wkładamy warzywa. Mieszamy. Podgrzewamy do chwili, gdy sałatka zrobi się gorąca. Nie gotujemy jej-dzięki temu będzie chrupiąca. Pakujemy do wyparzonych wcześniej słoików, zakręcamy i pasteryzujemy około 20 minut.
Też może być dobra :)
OdpowiedzUsuńO super przepis, dzięki kochana!
OdpowiedzUsuńMy z mężem też lubimy czosnek, wiec ta kapucha brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas - będziemy zionąć jego aromatem we czwórkę :P
Usuńsuper przepis. muszę zrobić na zimę. :)
OdpowiedzUsuńzuza...salatka pycha!robilam...dziekuje za przepis
OdpowiedzUsuńczosnek tez wkladamy do sloikow razem z kapusta
OdpowiedzUsuńRobiłam na moniona zimę naprawde jest swietna polecem😊
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem za dużo octu.
OdpowiedzUsuń