Wiem, wiem, obijam się. Postów jak na lekarstwo. Wszystko dlatego, że chyba zapadam w zimowy (jesienny?) sen . Na szczęście gotuję nadal i wszystko dokumentuję, więc co się odwlecze, to nie uciecze :)
Dziś więc tylko na szybko obiecany kurczak. Kiedyś robiłam tę potrawę z użyciem zupy cebulowej w proszku, ale odkryłam,że z powodzeniem możemy uzyskać ten sam efekt pomijając "gotowca". Zapraszam więc do gotowania i Was.
Dziś więc tylko na szybko obiecany kurczak. Kiedyś robiłam tę potrawę z użyciem zupy cebulowej w proszku, ale odkryłam,że z powodzeniem możemy uzyskać ten sam efekt pomijając "gotowca". Zapraszam więc do gotowania i Was.
SKŁADNIKI:
- 2 filety z piersi kurczaka,
 - 0,5 l śmietany (18%),
 - 3 -4 łyżki prażonej cebuli
 - serek topiony
 - pół łyżeczki soli
 - pół łyżeczki pieprzu
 - pół łyżeczki papryki słodkiej
 
Pierś z kurczaka kroimy na cienkie plasterki. Leciuteńko solimy i  pieprzymy. Odstawiamy na parę minut. W tym czasie do śmietany dodajemy  przyprawy oraz prażoną cebulkę. Mieszamy starannie. Odrobinę sosu  wylewamy na dno żaroodpornego naczynia. Na sos układamy warstwę mięsa  kurczaka. Na mięso układamy plasterki topionego serka , na serek zaś  pozostały sos. Pieczemy przykryte w temperaturze 180 stopni około 40  minut. 




Kurczak w sosie śmietanowym z prażoną cebulą