Przepis na fasolkę po bretońsku pewnie każdy zna, ale może ktoś nie umie przygotować. Ja do dziś pojęcia nie miałam, że to taka prosta sprawa :) Jakoś mi nie po drodze było z własnoręcznym przygotowaniem tej potrawy. Ale na pewno nie raz jeszcze to danie powtórzę.
Boczek (w moim przypadku szynkę) podgotowujemy z dodatkiem liści laurowych . Następnie kroimy mięso oraz kiełbasę w kostkę i podsmażamy. Wrzucamy do do wody w której gotował się boczek. Podsmażamy również cebulę pokrojona w piórka i czosnek, i także wrzucamy do wody. Ugotowaną fasolę również wkładamy do tego garnka. Zagotowujemy wszystko, po czym dodajemy przecier pomidorowy, majeranek, doprawiamy solą , pieprzem i papryką.
Ja uwielbiam zajadać fasolkę z chlebem.
SKŁADNIKI:
- 300g białej fasoli
- 300g kiełbasy
- 300g boczku ( u mnie domownicy nie lubią boczku, więc dodałam zamiast niego wędzoną szynkę)
- sól,
- pieprz,
- papryka słodka
- majeranek
- 2-3 ząbki czosnku
- 2 cebule
- 2 liście laurowe
- 1 przecier pomidorowy
Boczek (w moim przypadku szynkę) podgotowujemy z dodatkiem liści laurowych . Następnie kroimy mięso oraz kiełbasę w kostkę i podsmażamy. Wrzucamy do do wody w której gotował się boczek. Podsmażamy również cebulę pokrojona w piórka i czosnek, i także wrzucamy do wody. Ugotowaną fasolę również wkładamy do tego garnka. Zagotowujemy wszystko, po czym dodajemy przecier pomidorowy, majeranek, doprawiamy solą , pieprzem i papryką.
Ja uwielbiam zajadać fasolkę z chlebem.
o jaaaaa.....narobiłaś mi apetytu i muszę chyba zjeść kolację;/ świetny blog! uwielbiam gotować;]
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
salomeaj.blogspot.com
Kusząco wygląda ,może kiedyś wypróbuje :)Piekne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDzięki :D
OdpowiedzUsuńJednak boczuś w fasolce jest smaczny :)
OdpowiedzUsuń