Jeśli macie dzieci, lub same nimi jesteście ( choć troszkę , tak w środeczku ) to musicie zrobić tę potrawę. Na pewno się uda i szybko, sprawnie Wam to pójdzie, bo nawet antytalent kulinarny sobie poradzi. Tu nie ma się co nie udać. To lecimy z tym koksem, nie?
SKŁADNIKI:
- 1 torebka ryżu
- 2 jajka
- 4 jabłka
- cynamon
- 4 łyżki cukru
- masło do wysmarowania blaszki
- bułka tarta do posypania blaszki
Obieramy je i kroimy na kawałeczki. Możemy je równie dobrze zetrzeć na tarce o dużych oczkach, ja jednak polecam takie kawałeczki, które się potem pięknie przypieką w piekarniku. Ryż gotujemy w wodzie. Jeśli chcecie i lubicie mleczny smak, woda może być pół na pół z mlekiem. Do ryżu dodajemy nasze kawałki jabłek, cukier, cynamon oraz jajka.
Przekładamy na wysmarowaną masłem i posypaną tartą bułką blaszkę.
Zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni około 15 minut. Zajadamy ciepłe :) Smacznego!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMmm aż mam smaka na taki ryż:)
OdpowiedzUsuńobserwuje i licze na to samo:D
Coś dla mnie;)
OdpowiedzUsuńmmmmyy.pycha..moze sie skusze
OdpowiedzUsuńbuziaki.zapraszam do mnie