Kulinarnie sobie dziś z Młodym zrobiliśmy Dzień Dziecka i upiekliśmy babki. Przepis jest tak prosty , a wykonanie tak ekspresowe, że zaczęłam podejrzewać, że Młody sam by se z nimi poradził, gdybym mu tylko na to pozwoliła :D
SKŁADNIKI:
- 2 szklanki mąki
- 2/3 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka mleka
- 100 g roztopionego i ostudzonego masła
- 1 jajko
- 3 gruszki
Gruszki obieramy, kroimy w kosteczkę.
Wszystkie składniki, oprócz owoców mieszamy starannie.
Do papilotek wlewamy odrobinę ciasta. Później wrzucamy po kilka kostek gruszek. Dopełniamy papilotki ciastem tak, aby były pełne do 2/3 wysokości.
Pieczemy około 20 minut w temperaturze 200 stopni w piekarniku.
K O N I E C
Ej, ej, ej ...jeszcze najlepsza część - jedzenie. Dzieciaki zadowolone? :D
chętnie wypróbuję, ale napisz proszę co to są za składniki oprócz gruszek, z których robi się ciasto;)
OdpowiedzUsuńHehe, nie zauważyłam,że nie wkleiły mi się składniki :) Dzięki ! Już poprawiam :)
OdpowiedzUsuńo rany jakie banalne:) szkoda, że nie mam tych papierków, bo zrobiłabym jeszcze dzisiaj. aaaa.... i piekarnika:p
OdpowiedzUsuńheheh po papierki to wystarczyłoby wyskoczyć do sklepu ale bez piekarnika to juz trudniej Ci pójdzie z babeczkami :D
OdpowiedzUsuńpocieszę cię żę ja dopiero może od jakiegoś roku mam w miarę dobry piekarnik i nadrabiam pieczenie namiętnie-to dlatego się cieszę z tych "wypieków" jak dzieciaczek :D
Uwielbiam muffinki!!<3
OdpowiedzUsuńno muffinki świetne :) ja też uwielbiam takie rzeczy robić z moim młodym :)
OdpowiedzUsuńKurdę spóźniłam się na muminka znaczy mufinka ;)
OdpowiedzUsuńDla Ciebie zawsze się znajdzie muffinek, Muminku :)
OdpowiedzUsuń