Troszkę wbrew naturze te moje szpinakowe pierogi :) Lato się zaczęło, a ja wyskakuję z przepisem na pierogi z mrożonym szpinakiem :)
Od razu więc, zanim mnie wyśmiejecie, wytłumaczę się, iż powstały z jakiś czas temu zrobionego zapasu mrożonek, które w końcu przydałoby się wykorzystać :) Miejsce w zamrażalniku jest wszak bezcenne :)
SKŁADNIKI:
- 60 dag mąki pszennej,
- 1 żółtko,
- 100 g miękkiego masła,
- szczypta soli,
- 275 ml gorącej wody
- FARSZ:
- 90 dag mrożonego szpinaku, lub odpowiednią ilość świeżego
- 270 g sera feta,
- 4 ząbki czosnku,
- 2 łyżki masła,
- pieprz biały do smaku
- sól
PRZYGOTOWANIE:
Mąkę wysypujemy na stolnicę. Dodajemy do niej żółtko, masło, a także
sól. Pośrodku kopczyka mąki robimy dołek i wlewamy do niego gorącą wodę.
Zagniatamy starannie, tak aby ciasto było gładkie,
bez grudek. Wkładamy wyrobione ciasto do miski i przykrywamy ściereczką
lub wkładamy je do foliowej torebki, by nie schło. Szpinak podsmażamy na
maśle. Odparowujemy z niego jak najwięcej wody.
Ewentualnie możemy go nieco odcedzić na durszlaku. Dodajemy do niego przeciśnięty przez praskę czosnek oraz przyprawy, a także pokruszoną fetę. Mieszamy. Ciasto rozwałkowujemy na stolnicy, dość cienko. Za pomocą szklanki wykrawamy kółka. Na każde z nich nakładamy farsz i zlepiamy, formując pierogi.
W sporym garnku gotujemy wodę, możemy ją nieco osolić. Wrzucamy pierogi na wrzątek, a kiedy wypłyną, można je niemal od razu wyjmować. Smacznego!
Ewentualnie możemy go nieco odcedzić na durszlaku. Dodajemy do niego przeciśnięty przez praskę czosnek oraz przyprawy, a także pokruszoną fetę. Mieszamy. Ciasto rozwałkowujemy na stolnicy, dość cienko. Za pomocą szklanki wykrawamy kółka. Na każde z nich nakładamy farsz i zlepiamy, formując pierogi.
W sporym garnku gotujemy wodę, możemy ją nieco osolić. Wrzucamy pierogi na wrzątek, a kiedy wypłyną, można je niemal od razu wyjmować. Smacznego!
Moja mama robi przepyszne pierogi ze szpinakiem <3. Jednak zamiast fety, dodaje ser żółty - pysznie się ciągnie! Ale z fetą też chętnie bym spróbowała :). Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńMoim skromnym zdaniem, szpinak się po prostu z serami lubi :)
UsuńNawet ze zwykłym twarogiem, tylko trza wtedy ciut więcej toto doprawić. Ale ja chyba najbardziej lubię szpinak z pleśniakiem. Tylko to już nie każdy lubi :)
baardzo lubię dania ze szpinakiem. Pierogi muszą być pyszne
OdpowiedzUsuńkurcze, wyglądają smacznie i wiem, że smakują też, ale najgorsze jest to, że mój Samiec zbojkotuje coś w czym nie ma mięsa! Fajne zdjęcie z tym dymiącym szpinakiem :D
OdpowiedzUsuńAha i jeszcze co do ciasta, wiem, że zaparzane właśnie smakuje fajnie i lepiej z nim pracować. Ja jeszcze robię z kefirem, jest takie bardzo delikatne wówczas.
Ja szczerze mówiąc uwielbiam zaparzane ciasto, i głownie z takiego korzystam. Inne to tylko w ramach eksperymentów, co by zobaczyć jakie będzie :)
UsuńPóki co, zwykle wracam do duetu - wrzątek i mąka :)
Witam
OdpowiedzUsuńwszystko ok ale jak serek ma byc przyzadzony to pierozków ?
Fetę wystarczy pokruszyć, wymieszać z wcześniej przygotowanym szpinakiem, lekko ostudzić cały farsz - i już :)
UsuńWitajcie! Dla mnie feta jest za słona więc do szpinaku dodaję ricottę. Pozdrawiam z nad morza! Mania
Usuńa jak nie lubie fety a ricotty nie posaidam mam cos zamiast dodac czy nie koniecznie ?
OdpowiedzUsuńdziś zrobiłam według domowego sposobu,jest taki sam jak Pani.
OdpowiedzUsuńmoja MAMA zawsze takie nam robiła i bez jajek. Pierogi-ciasto tez bez jajek.