Zwykłe kanapki. Z pasztetem i topionym serkiem. Śniadaniowy hit wśród młodszej części mojej rodziny.
Częstujcie się :)
SKŁADNIKI:
- kawałek bagietki
- 15 dag pasztetu
- 15 dag twardego topionego serka\
- 2 oliwki
- kawałeczek papryki
- zielenina do dekoracji
SPOSÓB PRZYRZĄDZANIA:
Bagietkę kroimy w skośne kromki. Każdą kromkę smarujemy pasztetem, dość grubo. Serek przeciskamy przez wyciskarkę do czosnku, i układamy go na kromeczkach, tworząc "kolce". Z oliwek wykrawamy oczy, zaś z papryki-noski. Gotowe jeżyki ustawiamy na "trawie: z dowolnej zieleniny. Zjadamy czym prędzej, póki są :)
Jesteś fantastycznie kreatywna!:)
OdpowiedzUsuńzgadziam się Kama :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło,
szana,
www.gastronomygo.blogspot.com
ahahaha super:)
OdpowiedzUsuńAAaaa dla dzieciaków niejadków znakomite kanapki :)
OdpowiedzUsuń